Znalezienie strefy komfortu twojego psa (i twojego) do pieszych wędrówek poza smyczką

, kiedy myślę o słowie „strefie komfortu”, myślę, że zwykle o fizycznej przestrzeni. Środowisko, w którym czuję się wielu komfortowo. Jak blisko ktoś może do mnie dotrzeć, zanim poczuję, że jest w mojej osobistej przestrzeni.

Z ludźmi i naszymi psami mamy również strefy komfortu.

Jedną z rzeczy, z którymi musiałem znaleźć się na warunkach, ponieważ uczęszczałem na wędrówkę na smyczy z Baxterem, jest jego duża strefa komfortu.

Wcześniej pisałem o moim niezależnym psie. Niektóre psy, z którymi wędrujemy, muszą mieć ich właściciela na widok czasu lub będą chodzić najlepiej obok właściciela. Tak nie jest w przypadku mojego psa.

W rzeczywistości dowiedziałem się, że strefa komfortu mojego psa jest definiowana nie przez przestrzeń, ale przez czas.

Jeśli Baxter pędzi do lasu, sprawdzam zegarek. Wiem, że około 10 minut później pojawi się obok mnie. Zazwyczaj jest to mniej, ale odkryłem, że 10 minut to jego maksimum.

Uświadomienie sobie, że nadszedł czas, aby nie odległość, która ma znaczenie dla mojego psa, pochodzi od innego członka naszej grupy wędrówki. Mówił o kumplu i jego husky.

Husky wystartował, a właściciel dowiaduje się, że za 5 minut psak wróci. Wtedy zacząłem oglądać zegarek. Rzeczywiście, Baxter zawsze wrócił praktycznie dokładnie 10 minut.

Zrozumienie tej części zachowania mojego psa zapewniło mi wspaniałe zapewnienie pieszych wędrówek.

Przestałem się martwić, kiedy zszedł ze szlaku, by zachwycić się wąchającą lasem. Byłem nawet spokojny, jeśli napotkaliśmy jelenia lub inne zwierzę, które psy czuły się zmuszone do ścigania.

I przestałem przechodzić przez las z niepokojem nazywania imienia mojego psa. Nie czułem potrzeby wstrzymania wędrówki, aby stanąć na szlaku i czekać na mój pies, aby się znaleźć.

Dla mnie istotne jest, aby mój psak miał swobodę podejmowania własnych decyzji i wyborów.

Wędrówki na smyczy pozwala mu uciec, wąchać i grać, a moim zdaniem być psem.

I niezwykle satysfakcjonujące jest widzenie więzi, którą rozwinąłem z psem, gdy w kółko wybiera, aby do mnie wrócić. Zobacz mój post: Jak trenować psie, aby być poza smyczą.

Wędrowań w jedną sobotę tej jesieni z pięcioma innymi psami, były trzy przypadki podczas dwugodzinnego spaceru, w którym nie miałem pojęcia, gdzie jest mój ps.

Pewnego razu zniknął zaledwie kilka minut, pojawiając się na szlaku przed nami, praktycznie mówiąc: „Wiesz, jeśli przecinasz tutaj las, skończysz na szlaku i oszczędzasz sobie spacery”.

Dwukrotnie poszedł za nami po 10 minutach wyboru własnej przygody. Jeden z moich kolegów z pieszkami zapytał mnie raz, czy chcę się zatrzymać, poczekać, czy wrócić i szukać go. Powiedziałem: „Nie. Niedługo będzie. ” Rzeczywiście, tam był.

Nie jestem pewien, jak Baxter zawsze mnie odkrywa. Wygląda na to, że ma w nim trochę psa, więc jestem pewien, że może wąchał nasz szlak. Ponadto jesteśmy rozmowną, barkową grupą, więc jeśli on słuchał, może zazwyczaj wskazać naszą lokalizację.

Ponieważ Baxter ma tak duży zasięg, konieczne jest, aby być przemyślanym, gdzie wędrujemy. Lubię znacznie bardziej odległe miejsca, w których nie ma szans, że znajdzie drogę na drogę, a nawet tam, gdzie spotkamy wiele osób.

Kupując mój ps, aby sam wrócił do mnie, potrzebuję go, aby nie był złapany przez kogoś, kto zakłada, że ​​go zgubił. (Stało się to raz.)

On też ma tendencję do dalszego rozciągania się, a ja mniej się martwię, gdy regularnie wędrujemy. W nowych środowiskach pozostanie bliżej – choć nigdy nie traci swojej nadmiernej pewności. Kiedy będzie znacznie bardziej zaznajomiony z konkretnym szlakiem, odkryje i pozwolę mu odejść.

Zrozumienie strefy komfortu mojego psa sprawiło, że piesze wędrówki o wiele przyjemniejsze dla nas obu. Może wąchać i biegać, jak chce, a ja mogę chodzić, jak chcę. Czasami robimy nawet te rzeczy razem.

Jak by reszta z was?

Jak wygląda strefa komfortu twojego psa? A co z twoją własną strefą komfortu? Daj nam znać w komentarzach.

Julia Thomson jest pisarką blogu w domu na 129 akrach, gdzie komponuje o swoich przygodach z życia w kraju i remontach DIY. Ona i jej małżonek mieszkają na 129-hektarowym farmie w Ontario w Kanadzie.

Powiązane posty:

Wędrowanie z psem z psem

Spraw, aby Twój psów zwrócił uwagę na smycz

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Related Post